piątek, lipca 12

rozdział 1

Hej więc..... Mam dla was 1 rozdział!!
Oto on:


Rozdział 1

Dzisiaj wracam do Buenos Aires! Jak się cieszę! Fajnie było na wakacjach. Ale chcę już być w domu. Już nie mogłam się doczekać, aż zobaczę mojego chłopaka- Tomasa.
Z myśli wyrwał mnie głos taty.
Za 10 minut będziemy- powiedział
Jak fajnie!- krzyknęłam.
Te 10 minut minęło mi bardzo szybko. Słuchałam muzyki, grałam w gry na telefonie itd.
Już wylądowaliśmy! Tata wziął wszystkie bagaże a ja pobiegłam do moich przyjaciół.
Byli tam wszyscy oprócz Tomasa. Jednak nie martwiłam się, miałam nadzieję, że się spóźni lub coś innego.
Przywitałam wszystkich. Byłam tak szczęśliwa, że ich widzę.
Po chwili podszedł do mnie Leon i powiedział
-Viola, mam złą wiadomość…
Zawiesił się, spojrzał na resztę a oni kiwnęli głowami twierdząco.
Więc Viola. Tomas cię zdradza- powiedział
Co!? Nie wierzę. On na pewno by mi tego nie zrobił! Za bardzo mnie kocha!- powiedziałam.
Na moich policzkach spływało pełno łez. Nie mogłam w to uwierzyć.
Leon podszedł do mnie i pokazał mi film na którym Tomas całował się z jakąś dziewczyną.
Od razu wpadłam w objęcia Leona. Nie wiedziałam co mam robić. Wszyscy zaczęli mnie pocieszać. Ale mi to nic nie dawało.
Myślałam, że już nigdy się nie zakocham, że nigdy się nie uśmiechnę. Nie wiedziałam co zrobić.
Violu musimy już jechać do domu-powiedział tata
Nie chciałam być sama w domu. Potrzebowałam kogoś kto mnie pocieszy.
Wiedziałam, że tata nie jest w tym dobry. Zapytałam się taty, czy nie może z nami jechać Leon. Na szczęście się zgodził. Jak wróciłam do domu, poszłam z przyjacielem do mojego pokoju.
Leon… A kiedy ten nowy związek Tomasa się zaczął?- zapytałam
Za bardzo cię kocham żeby cię okłamywać- zaczął
-Tak szczerze to on spotyka się z tą dziewczyną od dawna. Właściwie no od nie tak bardzo dawna. Zaczął jeszcze przed wakacjami.
-Leon, jak ja mogłam być taka ślepa…
Miałam przy sobie takiego świetnego chłopaka a wybrałam właśnie Tomasa. Jak mogłam nie zauważyć tego. Leon mnie przytulił i cmoknął w czoło. Zaczęło mi spływać więcej łez. Nadal czułam coś do Leona. Ale nie… Jest za wcześnie na nowy związek. Chociaż…
Dobra Violka, ja muszę już iść. Pamiętaj, że zawsze będę przy tobie- powiedział Leon.
Nie wiem co bym bez ciebie zrobiła- odpowiedziałam, przytulając Leona.
Pożegnałam się z nim i próbowałam spać. Niestety to nie było takie łatwe. Prawie całą noc płakałam.
Po tej nocy bardzo nie chciało mi się wstawać. Ale chciałam już mieć za sobą zerwanie z Tomasem.
Więc wstałam, ubrałam się, poszłam na śniadanie. Potem od razu do studia. Tomasa jeszcze nie było.
Podszedł do mnie Leon i zapytał się
- Jak się czujesz?
Dobrze- odpowiedziałam niepewnie
-Violetta, za dobrze cię znam. Widzę, że nadal jesteś smutna.
Nie wytrzymałam i wtuliłam się w jego ramiona. Najchętniej zostałabym tam całe życie.
Nagle zobaczyłam Tomasa. Odkleiłam się od Leona i pobiegłam do Tomasa.
Cześć kochanie! Jak bardzo się cieszę, że cię widzę! Przepraszam cię, że wczoraj mnie nie było- mówiąc to, Tomas przytulił mnie.
Tomas puść mnie!- krzyknęłam
-Violuś co się stało?
Nie mów do mnie Violuś! Z nami koniec! Wiem, że spotykałeś się z inną! Jak ty mogłeś?! Nienawidzę cię!- krzyknęłam i pobiegłam do Leona.
Jak się cieszę, że już po wszystkim. Nie wiem co ja w nim widziałam.
Już? Zerwałaś z nim?- z myśli wyrwał mnie chłopak.
-Tak, tak bardzo się cieszę!
-A no wiesz…Może dasz się zaprosić do parku
Ale to ma być randka?- zapytałam
No nie wiem…. Może-  uśmiechnął się Leon.
Oczywiście się zgodziłam… Kto wie może Leon okaże się kimś więcej niż przyjacielem.

---------------------------------------------------------------------------------------------\
Jak się podobało? Chyba nie aż tak źle, prawda?
Proszę wyraźcie swoją opinie w komentarzach ;)))
dziękuje!
Angie ;***

3 komentarze:

  1. Anonimowy21:05

    Super pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie ;). Bede pisac. Ale teraz zaczął sie rok szkolny i niestety mam mało czasu ale postaram sie go wstawić jak najszybciej ;)

      Usuń
  2. Super... jak Tomas mógł nie wierzę. Licze na ciebie viola i leoś

    !♥ tini v !♥

    OdpowiedzUsuń

Mamy nadzieję, że post wam się podobał. Jesteśmy tu wlasnie dla was!
Jeśli skomentujecie, zostawiacie po sobie znak. Widzimy, że wam się podoba. Zostawcie tu swoje opinie. Jeśli będą negatywne, postaramy się wszystko poprawić ; )

Pozdrawiamy was! :)